Friday, August 17, 2012

Coraz..

Dzisiaj po raz drugi uznalam,ze haslo,ktore wyczytalam w przewodnikach turystycznych i ktore tez od czasu do czasu pojawia sie w podziemiach metra,zeby nie nawiazywac kontaktu wzrokowego podrozujac subway-em ma sens.
Chociaz mnie,urodzonej optymistce trudno to przyznac.
Chyba nie powinnam dzisiaj opuszczac domu,bo widzialam dookola tylko niezrownowazonych ludzi albo dramatycznie otylych.
Poza tym coraz wiecej w tym miescie ludzi zebra na ulicach i w metrze.
Sa oczywiscie Cyganki z Rumunii.
Dawac im pieniadze nie dawac,chyba kazdy ma taki dylemat.
Na ogol daje pieniadze muzykom,jezeli mam czas zeby posluchac,albo chlopcom uprawiajacym street dance.Dzisiaj obejrzalam pokaz pod hotelem Plaza to co oni wyprawiali zaprzecza prawom fizyki.

No comments:

Post a Comment